Solidarna Polska będzie lobbowała za przekopem przez Mierzeję.
Podczas sobotniego posiedzenie klubu parlamentarnego Solidarnej Polski politycy tej partii przyjęli uchwałę w sprawie przekopu przez Mierzeję Wiślaną. Politycy formacji Zbigniewa Ziobro zapewniają, że będą lobbowali w Sejmie za jak najszybszą realizacją tej inwestycji. W hotelu Elbląg pojawiła się czołówka parlamentarzystów Solidarnej Polski: Zbigniew Ziobro, Ludwik Dorn, Jacek Kurski, Tadeusz Cymański a także Arkadiusz Mularczyk. Posiedzenie klubu SP ograniczyło się do przyjęcia jednej uchwały zmierzającej do rozpoczęcia inwestycji przekopu przez Mierzeję Wiślaną. Jej autor – Paweł Kowszyński, kandydat na prezydenta Elbląga z ramienia Solidarnej Polski przekonywał, że przekop to olbrzymia szansa nie tylko dla naszego miasta, ale i regionu. - Wzrośnie wartość tonażu przeładunku towarów w elbląskim porcie. Powstaną nowe inwestycje i nowe miejsca pracy. Studium wykonalności inwestycji z 2007 r. jasno wskazuje, że przekop przez Mierzeję Wiślaną nie zagraża środowisku naturalnemu – przekonywał Kowszyński. Lider SP w Elblągu szacuje, że koszt inwestycji powinien zamknąć się w kwocie ok. 700 mln zł. Niektórzy parlamentarzyści Solidarnej Polski dopytywali, co na to władze obu województw – pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Kowszyński wyjaśniał, że marszałek województwa warmińsko-mazurskiego popiera inwestycję. Natomiast Pomorze nie ma jednolitego stanowiska w tej sprawie. To zirytowało europosła Jacka Kurskiego, który zauważył, że rola Elbląga cały czas jest degradowana. - Kiedy w czasach II Rzeczpospolitej decydowano o budowie Gdyni, ktoś pytał o zdanie władz ówczesnego województwa pomorskiego? Nie, bo to był priorytet dla władz państwowych. Dziś również w sprawie przekopu przez Mierzeję Wiślaną tak powinno się stać. Koszt inwestycji to ok. 700 mln zł. Tymczasem w samej Warszawie buduje się odcinek 10 kilometrów obwodnicy za 2 mld zł. Kiedy Solidarna Polska dojdzie do władzy, zrealizuje przekop – deklarował Jacek Kurski. – Nie może tak być, że w tym mieście największymi zakładami pracy jest administracja samorządowa czy szpital wojewódzki. Tadeusz Cymański podkreślał, że Elbląg boryka się od 25 lat z problemami, które wynikają z zaniedbania rządzących Polską w sprawach tego miasta. - To przykre, że Elbląg padł ofiarą ignorancji rządzących na problemy tego miasta. Władze po prostu o istnieniu Elbląga zapomniały – mówił Cymański. – Przekop przez Mierzeję Elblągowi się należy, ponieważ pomoże w jego rozwoju gospodarczym. Kluby parlamentarne powinna jednoznacznie się określić, jaki jest ich stosunek do tej inwestycji. Elbląg jest coraz bardziej marginalizowany przez rząd, a Gdańskowi na przekopie nie zależy. Klub Solidarne Polski jednogłośnie przyjął projekt uchwały w sprawie przekopu przez Mierzeję Wiślaną. Poseł Arkadiusz Mularczyk zapewnił, że jego klub będzie lobbował na rzecz tej inwestycji w polskim parlamencie. Odpowiedzialnym za ten projekt został poseł Patryk Jaki. Źródło tekstu oraz zdjęcia: www.elblag.net.